Burza w Namur

jeszcze tylko burze latają samopas
może też chmury gwiazdy i wiersze
jeszcze  burzy nikt nie uregulował
ona leci z nieba i wyszukuje przebiera
jeszcze przez chwilę się zastanawia

potem kiedy
już się zdecyduje
kiedy burza
wybierze sobie
ofiarę i postanowi
kogo spali a kogo zamieni
w ognistą kulę

(zupełnie  jak wiersz
zanim się zdecyduje
zanim palce uzgodnią
z wierszem
co z tą plątaniną liter
co wyrzucić  a co będzie
strofą)

potem jest to czego tak się boimy
to co nas tak podnieca tak fascynuje
potem obłok łączy się z wyobraźnią
i gorący deszcz spada na kartkę papieru
potem wiersze podpalają lasy i domy

 

III nagroda w XXIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Rafała Wojaczka 2016